Samorząd

W tych urzędach, instytucjach i zakładach podległych samorządom, w których działa Solidarność, łatwiej jest o podwyżki płac, poprawę warunków pracy i relacji z pracodawcą. Pracownicy samorządowi coraz częściej przekonują się, że warto należeć do związku zawodowego.

Jak wynika z raportu Związku Miast Polskich pt. „Samorząd jako pracodawca. Raport o zatrudnieniu w sektorze samorządowym”, w administracji samorządowej oraz w placówkach, dla których organami właścicielskimi są jednostki samorządu terytorialnego, pracuje blisko 1,9 mln osób. Ich problemy są podobne, a największą bolączką są niskie płace.

– Bardzo często władze miast i gmin sprawy pracownicze spychają na dalszy plan. Jedynym sposobem na wyszarpnięcie jakichkolwiek pieniędzy dla pracowników jest zorganizowanie się w związek zawodowy, który daje większą siłę podczas negocjacji – mówi Leszek Moń, przewodniczący Międzyzakładowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ Solidarność Pracowników Samorządowych i Służb Publicznych Miasta Rybnika. 9 listopada przedstawiciele MKK podpisali z władzami miasta porozumienie płacowe, w którym zagwarantowali podwyżki płac wszystkim pracownikom zatrudnionym w kilkunastu instytucjach podległych prezydentowi Rybnika. Od nowego roku ich pensje wzrosną o 218 zł brutto. Dodatkowo w maju z okazji branżowego święta każdy pracownik otrzyma nagrodę w wysokości 400 zł brutto. Negocjacje płacowe w rybnickim samorządzie odbywają się zawsze pod koniec roku kalendarzowego. Podczas ubiegłorocznych rozmów ustalono, że od 1 stycznia 2015 roku podwyżki wyniosą 100 zł brutto. – W ten sposób gwarantujemy pracownikom może niewielki, ale systematyczny wzrost płac – dodaje Leszek Moń.