841f4c73f486a63900e5d6dd085b9121_L

Staże i szkolenia w niewielkim stopniu pomagają bezrobotnym w znalezieniu pracy – wynika z raportu Najwyższej Izby Kontroli, podaje portal biznes.pl. Kontrolerzy NIK zbadali skuteczność aktywizacji bezrobotnych w ośmiu województwach w kraju od stycznia 2011 r. do I kwartału 2014 r. 

Z kontroli wynika, że jedne z najczęstszych form aktywizacji bezrobotnych stosowanych przez urzędy pracy, czyli m.in. staże i prace interwencyjne nie tylko nie pomagają w znalezieniu pracy, ale wręcz umożliwiają traktowanie bezrobotnych jako taniej lub wręcz darmowej siły roboczej. W latach 2011-2013 w ciągu trzech miesięcy po zakończeniu stażu pracę znalazło tylko od 33 proc. do 39 proc. osób, a po szkoleniach od 18 proc. do 21 proc.
Izba wskazuje, że resort pracy nie dysponuje rzetelną wiedzą dotyczącą efektów aktywizacji. Kontrolerzy NIK wyliczyli, że stosowany przez ministerstwo wskaźnik efektywności szkoleń i staży zawyża ich skuteczność o niemal 1/3. Dzieje się tak dlatego, że stosowany w resorcie pracy system informatyczny zliczał wszystkie osoby ogółem wyrejestrowane z rejestru bezrobotnych, także te, które niekoniecznie znalazły stałą pracę, a tylko zostały zakwalifikowane do udziału w jednym z projektów aktywizujących.
Kontrola potwierdziła też praktykę nadużywania staży, jako źródła darmowego wsparcia kadrowego. Pracodawcy nie ponosząc kosztów staży, chętnie angażowali się w taką formę aktywizacji. Niektórzy przyjmowali nawet po kilkudziesięciu stażystów, nie zatrudniając po jego zakończeni ani jednego bezrobotnego. – Zgodnie z przepisami, pracodawca nie ma obowiązku zatrudnienia stażysty, również urzędy pracy nie mogą go do tego zmusić. W naszej ocenie, urzędy mogą jednak przy zawieraniu umów preferować pracodawców, którzy wywiązują się z obietnicy zatrudnienia stażystów – podkreśla Andrzej Trojanowski, rzecznik rzeszowskiej NIK, która koordynowała badania.
Okazuje się również, że urzędy pracy nie monitorowały losów osób aktywizowanych w dłuższej perspektywie czasowej. Z tego powodu nie znają rzeczywistych efektów swoich działań. W ocenie NIK śledzenie losów osób, które korzystały z pomocy urzędów, pozwoliłoby określić skuteczność poszczególnych działań aktywizacyjnych, ocenić solidność pracodawców, a także poprawić wiarygodność danych statystycznych.

By admin