Piotr Duda, szef NSZZ „Solidarność” został przewodniczącym Rady Dialogu Społecznego powołanej dzisiaj przez prezydenta Andrzeja Dudę. Rada zastąpiła Komisję Trójstronną i będzie stanowić forum współpracy przedstawicieli pracowników, pracodawców i rządu.
W RDS będzie zasiadać 59 osób. Nowa Rada w odróżnieniu od Komisji Trójstronnej ma być ciałem niezależnym, w którym każda ze stron ma równe prawa. W Radzie po ośmiu członków będą miały „Solidarność”, OPZZ i Forum Związków Zawodowych, a po sześciu cztery organizacje pracodawców – Konfederacja Lewiatan, Pracodawcy RP, Business Centre Club i Związek Rzemiosła Polskiego. Prezydent będzie miał swojego przedstawiciela z głosem doradczym, podobnie jak prezesi NBP i GUS.
Rada zastąpi Trójstronną Komisję do Spraw Społeczno-Gospodarczych, ponieważ w czerwcu 2013 r. związki zawodowe zawiesiły swój udział w pracach komisji. Dialog w KT był pozorowany, a rząd jedynie komunikował swoje decyzje. – Byłem wtedy nazywany bandytą politycznym – przypomina szef „Solidarności”. – Dziś okazuje się, że bez tego gestu Rada Dialogu Społecznego by tak szybko nie powstała.
Przewodniczący będą się co roku zmieniali – na przemian będą to reprezentanci związków, pracodawców i rządu. W komisji przewodniczącym był stale reprezentant rządu. Obecnie rada ze swojego grona sama wybiera przewodniczącego.