Prezydium KK NSZZ „Solidarność” popiera główny cel projektu ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci, jednak stwierdza, że „zaproponowane rozwiązania mogą mieć mocno ograniczone efekty, a zdefiniowane cele mogą być trudne do osiągnięcia, tym bardziej, że ich ocena wymaga upływu dłuższego czasu”.
„Solidarność” popiera wspieranie rodzin wychowujących dzieci, ich wysiłków i wydatków związanych z zaspokojeniem potrzeb życiowych dzieci oraz kosztami wynikającymi z ich edukacji. Innym, równie istotnym, choć pośrednim celem projektu jest wzrost dzietności polskich rodzin stymulowany finansowym wsparciem kierowanym do nich.
Jednak ustanowienie kryteriów dochodowych uprawniających do świadczenia na pierwsze dziecko zaprzecza uznaniu tych rozwiązań jako powszechnych. Projektodawca w uzasadnieniu wykazuje, że przy kryterium określonym na poziomie 800 zł na członka rodziny (1200 zł, gdy w rodzinie jest dziecko niepełnosprawne) jedynie 31% wszystkich rodzin otrzyma świadczenie na pierwsze dziecko.
Ustalona kwota jest niższa niż minimum socjalne dla rodzin z jednym dzieckiem, które wynosi ok. 880 zł lub 935 zł (w zależności od wieku dziecka). Oznacza to brak wsparcia dla rodzin z jednym dzieckiem, o dochodach poniżej minimum socjalnego, czyli żyjących na granicy ubóstwa. W takiej samej sytuacji znajdą się samotni rodzice, których dochody przekraczają nieznacznie wartość wynagrodzenia minimalnego.
Prezydium KK zaznacza, że większość rodzin o niskich dochodach to rodziny młode, których rozwój powinien być najsilniej stymulowany, a których potrzeby finansowe są najwyższe. NSZZ „Solidarność” nie zgadza się na ograniczenie wsparcia na pierwsze dziecko wśród rodzin najmniej zamożnych przy jednoczesnym wsparciu dzieci w rodzinach najzamożniejszych.
Projekt zawiera rozwiązania stanowiące znaczne wsparcie dla większości rodzin, jednak Związek widzi potrzebę dalszych prac nad systemem pomocy. „Najważniejszymi czynnikami, które sprzyjają rozwojowi rodzin oprócz stabilizacji finansowej, jest także stabilna sytuacja mieszkaniowa, zawodowa czy zdrowotna rodzin, dlatego wdrożenie bezpośrednich form wsparcia dochodów rodzin nie powinno pozostać jedynym elementem polityki prorodzinnej państwa, ale należy podjąć dalsze spójne działania w celu ogólnej poprawy kondycji polskich rodzin” – napisano w stanowisku prezydium KK.