Komisja Europejska przesłała do instytucji unijnych komunikat o ustanowieniu europejskiego filaru praw socjalnych. To dobra inicjatywa ocenia Solidarność – po dotychczasowych działaniach na rzecz swobód gospodarczych, przyszedł wreszcie czas na działania w sferze socjalnej.
W procesie integracji, gdzie do tej pory zwracano szczególną uwagę na swobody gospodarcze, brakowało ogólnoeuropejskiego jednoznacznego wymiaru społecznego. Dlatego zdaniem Prezydium Komisji Krajowej ustanowienie Europejskiego Filaru Praw Socjalnych daje nadzieję, że konwergencja – czyli w tym przypadku proces ujednolicania poziomu zabezpieczeń socjalnych w poszczególnych państwach członkowskich – zostanie wzmocniony.
Czym jest Europejski Filar Praw Socjalnych? To w dużym uogólnieniu pakiet spraw z obszaru praw socjalnych, którymi KE zamierza się zająć. Wśród nich takie zagadnienia jak czas pracy, zabezpieczenia socjalne dla wszystkich pracujących bez względu na rodzaj umowy o pracę, pisemne powiadomienie o warunkach zatrudnienia przed podjęciem pracy (tak jak w przypadku Polski tzw. syndrom pierwszej dniówki), godzenie pracy zawodowej z życiem prywatnym, czas pracy i wiele, wiele innych. Celem nadrzędnym, który zamierza osiągnąć KE, jest ustanowienie minimum zabezpieczeń socjalnych w całej Unii Europejskiej, przy zachowaniu zasady, że w krajach w których są wyższe standardy, nie mogą one ulec pogorszeniu.
Komisja na razie nie precyzuje w jakiej formie poszczególne rozwiązania będą wprowadzane. Czy będą to dyrektywy, rozporządzenia czy inne akty prawne. Tak jak nie wiadomo, kiedy jej propozycje będą wchodziły w życie. To dopiero komunikat i zestaw ogólnych zagadnień, które czekają żmudne negocjacje.
Dlatego w swoim stanowisku Prezydium Komisji Krajowej uważa, że polski rząd niezwłocznie i aktywnie powinien się włączyć w ten proces.
– Ponieważ filar jest koncepcją kompleksową i długofalową składającą się zarówno z działań miękkich jak i propozycji działań legislacyjnych, NSZZ Solidarność stoi na stanowisku, że kluczowe jest przystąpienie polskiego rządu do tej inicjatywy tak, aby pełnoprawnie móc oddziaływać na jej funkcjonowanie a nie tylko być „biernym” odbiorcą działań legislacyjnych, które będą jej efektem – czy tamy w stanowisku, które pozytywnie oceniło inicjatywę Komisji Europejskiej.
Jednak łatwo nie będzie. Pomysł KE spotkał się ze zdecydowanym sprzeciwem pracodawców. Business Europe odrzucił projekt, na co zresztą Komisja Europejska zareagowała zerwaniem wszelkich kontaktów z BE. Z kolei druga reprezentatywna ogólnoeuropejska organizacja pracodawców CEEP (państwowych), jest za dalszymi pracami. Europejska Konfederacja Związków Zawodowych, w której afiliowana jest Solidarność, popierając planowane rozwiązania uważa z kolei, że prace należy prowadzić nawet wbrew BE. Takie stanowisko EKZZ przekazał przewodniczącemu KE Jean-Claude Junckerowi.
Prezydium KK wskazuje na wiele pozytywnych rozwiązań zawartych w Filarze. Promowanie zatrudnienia na czas nieokreślony, aktywne wsparcie w poszukiwaniu pracy, szkolenia, prawo do minimalnego, gwarantowanego dochodu, itd. Ma też swoje zastrzeżenia. W ocenie Prezydium Filar powtarza stare błędy, promując przedsiębiorczość jako panaceum na wszelkie problemy gospodarcze i społeczne. Nie do zaakceptowania jest też pomysł zaadresowania obowiązkowych rozwiązań w pierwszej kolejności do państw strefy Euro, a pozostałych na zasadzie dobrowolności. To będzie dalej pogłębiało zróżnicowanie uprawnień socjalnych obywateli UE. A Filar ma je zmniejszać.
Całe stanowisko Prezydium KK można przeczytać tutaj: http://www.solidarnosc.org.pl/dokumenty/biuro-prezydium-kk/prezydium/item/15246-decyzja-prezydium-kk-nr-64-17-ws-opinii-o-poselskim-projekcie-ustawy-o-wliczaniu-okresow-dzialalnosci-gospodarczej-do-pracowniczego-stazu-pracy-oraz-stazu-wymaganego-od-kandydatow-na-okreslone-stanowiska-pracy.